Szukaj na tym blogu

wtorek, 26 czerwca 2018

Zamek w Peel na Wyspie Man i jego tajemnice


Witamy J. Trochę wolnego czasu po bardzo intensywnym TT J

Tym razem na chwile udało nam się zajrzeć do miasteczka  Peel. Skupiliśmy się  na  pięknych widokach, morzu no i oczywiście słynny zamek w Peel :) na wyspie   





Wyspa wraz z zamkiem wygląda jak obrazek z książki o przygodach walecznych rycerzy. Od razu nasza wyobraźnia dopowiedziała sobie, średniowiecznych wojowników w błyszczących zbrojach i łodzie pilnujące wejścia do portu... Nie rozbiega się to z prawdą :)
Zamek zbudowali wikingowie dla króla Magnusa III w XI w. na małej wyspie św. Patryka która z miastem połączona jest groblą. Początkowo konstrukcja warowna była drewniana i graniczyła z wcześniejszymi celtyckimi budynkami klasztornymi.
Zamek powstał w czasach kiedy wyspa Man znajdowała się w centrum potyczek i wojen o panowanie nad Królestwem Wsyp. Wikingowie ścierali się z władcami wczesnośredniowiecznej Irlandii. Zamek w Peel był idealnym miejscem dla obrony, centrum z którego można było łatwo kontrolować morze irlandzkie.



















Widoczne na zdjęciach ruiny budowli, to pozostałości po klasztorze celtyckim, katedra, koszary i zbrojownia. Katedra z początkiem panowania wikingów straciła na swoim znaczeniu, jednak później gdy zostali poddani chrystianizacji wyspa św. Patryka ponownie stała się „świętym” miejscem.
Kiedy przeskoczymy znacznie w latach, w późniejszych czasach już pod panowaniem angielskim zamek zostaje przebudowany, pełnił funkcję administracyjną i staje się też więzieniem.

Pod koniec lat 80-tych ubiegłego wieku, przeprowadzono na zamku szeroko zakrojone prace archeologiczne. Udało się odkryć kilka ciekawych tajemnic :) : saszetka srebrnych monet z około 1030 r., Obszerne cmentarzysko z kilkoma setkami grobów, w tym tak zwany grób "pogańskiej damy", pochowanej z jej pięknym „łańcuchem”, znaki fortu Magnusa Barefoota z 1098 r.
Ciekawostką było odnalezienie „najwcześniejszej” ludzkiej pchły na Wyspach Brytyjskich J











Podsumowując zamek w Pell można powiedzieć, że jest bardzo interesującym obiektem. Historia w tym miejscu ma swój specjalny klimat J


PS. Każdy zamek ma swojego ducha, legendę. W Peel można spotkać podobno J czarnego psa "Mauthe Doog". Przypisuje się mu różne znaczenia, jest czyś w rodzaju przewodnika duchowego, który pomaga zmarłym w ich dalszej drodze…



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz